Wiesz nie udowodnisz... ale gronkowiec to bakteria typowo szpitalna. Cholera wie czy któreś narzędzie było zanieczyszczone czy sobie po prostu latało w powietrzu. Więc zrobić z tym niestety nie wiele mogę.
Ale korzystałam z przyszpitalnej poradni laryngologicznej - w tym takim dodatkowym budynku gdzie są specjaliści wszyscy.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 3Idź do strony Poprzedni1, 2, 3