TomP |
Magister |
|
|
Dołączył: 24 Lut 2014 |
Posty: 297 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Jestem z NH, więc coś mogę podpowiedzieć. W bliskiej okolicy jednak nie ma czego szukać, niestety ten rejon nie był specjalnie rozwijany pod cele rekreacyjne, to były obrzeża miasta i to przemysłowe prawie że, patrząc w kierunku ul. Makuszyńskiego.
1. zalew w Zysławicach wspomniany już wcześniej, niedaleko, spokojnie można iść na nogach
2. Fort Mistrzejowice również wymieniony, jednak radzę uważać, kiedyś tereny fortów roiły się od ćpunów i podejrzanego towarzystwa, choć teraz bardzo się uspokoiło i od wielu lat nie słyszałem o niczym w okolicach fortów
3. Fort Batowice, można podejść sobie pieszo lub podjechać. Trasę można wyznaczyć sobie w google maps wpisując Okulickiego Kraków - Fort Batowice
4. Przy Srebrnych Orłów, na Bohaterów Września, jest kawałek terenów z alejkami, skatepark, boiska do gry w kosza, piłkę, dużo ludzi tam biega wieczorami, jest kawałek ogrodzony piaskownicy dla dzieci, tędy również można dojść do fortu Batowice, całkiem miły spacer, Cały fort można obejść na około, za dzieciaka bardzo często chodziliśmy tam z rodzicami na rower i oglądać pociągi
5. Jadąc w stronę Kauflandu, za przystankiem Wiślicka jest spory park z atrakcjami dla dzieciaków, kilka alejek, stoły do pingponga, tylko trzeba sobie albo dojść na piechotę, albo podjechać i zaparkować na Oświecenia lub Tysiąclecia i podejść, przy parku nie ma parkingów. Jest tam amfiteatr, kiedyś spłonął, ale chyba go odbudowali.
6. Park AWF, to już dłuższa wycieczka, bardziej na rower, park jest sporym są ławeczki, raczej nie ma piaskownic itp. Można podjechać samochodem i go zostawić na parkingu przy takim placu na głównej ulicy, ale tam nam raz auto okradli niestety. Lepiej Spakować piłkę do plecaka i pojechać na rowerach, albo tramwajem (9, 52). Fajne miejsce na jazdę na rolkach, w którejś części ponoć dołożyli jakiś part techniki czy coś takiego, ale tam nie byłem.
7. Teren zalewy w Nowej Hucie przy osiedlu Wysokim, choć na piechotę wydaje się niedaleko, to lepiej podjechać samochodem lub np. 139 w stronę Kombinatu, w sezonie są kajaki i rowerki wodne, jakieś boiska, alejki, był też basen otwarty KRAKOWIANKA, ale to chyba padło
8. Całkiem niedaleko na Makuszyńskiego niedaleko przystanku koło zajezdni jest w hali tor gokartowy, nie byłem, ale ponoć fajny
9. Pospacerować można było alejkami na os. Kalinowym od strony Lidla za szkołą podstawową niegdyś 92 (taki miała numer jak ja tam chodziłem) a Sz.P. 125 - teren rekreacyjny ciągnie się przez Kalinowe koło Strusia aż do os. Wysokiego, były jakieś place zabaw itp., alejki bez ulic samochodowych.
10. Os. Kombatantów na którym mieszkałem jest tak zbudowane, że środkowa jego część jest całkowicie rekreacyjna, było kilka boisk, place zabaw z piaskownicami i nawet mały "basen", ale za moich czasów taplaliśmy się w nim po deszczu
11. Po przeciwnej stronie parku AWF jest muzeum Lotnictwa, wstęp to były groszowe sprawy, a jest co pooglądać i po czym połazić.
Ps. wiem, że temat może jest stary, ale są nowe bloki, robi się wiosna, wprowadzą się nowi mieszkańcy, może ktoś skorzysta. |
|