Kupowałam tam parę razy wędlinę i ser a czasem pieczywo i nigdy nie trafiłam na nie świeżą - poza tym protestuje przeciwko zamykaniu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Heh, z Wielką B nawet świeże Ż nie wygra;) Z drugiej strony nie ma co o tym myśleć jako o biednym osiedlowym sklepiku plajtującym przez wstrętnego kapitalistę bo to i tak Żabkowa franczyza..
Z dobrych wieści jak pewnie widzieliście zapowiada się wędliniarski z prawdziwego zdarzenia. Jak nie przegną z cenami mają szansę przy Biedronce, bo ich oferta raczej jest komplementarna niż konurencyjna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qadro dnia Sob 10:59, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Ja we Freshmarkecie widziałam często niewielką ilość fatalnie wyglądających, często popsutych warzyw i owoców. A wydawać by się mogło, że nazwa zobowiązuje.....
Ja rozumiem nie było idealnie... Ale fresh market to nie jest sklep na duże zakupy, ze swojego założenia ma raczej być blisko i dostępnie.
I mnie to bardzo pasowało, bo raz że do 23, dwa że mogę zapłacić kartą, trzy, że nie muszę leźć przez wielką biedronkę, a potem stać w kolejce, bo mi brakuje w domu kostki masła czy opakowania serka.
Po za tym w biedronce brakuje wielu rzeczy np tak zwanych "markowych" które we freshu były.
I będzie brakować takiego sklepu "nagłej potrzeby" na osiedlu i to bardzo.
A ja rozmawiwałem z ajentem i sam sklep zaczynał sobie radzić całkiem dobrze, ale niestety warunki współpracy z siecią (która wynajmuje lokal od właściciela) wyglądają pieknie tylko na papierze. Polecam artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]
-ma już swoje lata, ale jak widać pomimo już chyba dwukrotnej zmiany właściicela całej sieci sposób traktowania ajentów się nie zmienił.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2Idź do strony 1, 2Następny