meri |
Pierwszoklasista |
|
|
Dołączył: 30 Lip 2008 |
Posty: 51 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: IV etap/ VI klatka |
|
|
|
|
|
|
chodzę chodnikiem o ile się da. ale:
- jak powiedział adamsk: między IV a VI są schodki, nie ma rampy, a ja nie mam na tyle krzepy, żeby wózek wziąć pod pachę i go przenieść, więc tamten kawałek chodzę ulicą,
- od strony Biedronki samochody parkują tak blisko ściany, że nawet sam pieszy się nie wciśnie, że o wózku nie wspomnę, więc znowu chodzę ulicą,
- kwestia tego nieszczęsnego dojścia do przystanku - co mi z tego, że są wymalowane pasy, skoro jakoś do nich muszę dojść! a da się do nich dojść jedynie ulicą lub na ukos przez skrzyżowanie (trawnik fajna rzecz, ale ten kawałek mnie jednak irytuje),
- idąc z Biedronki z wózkiem w kierunku wcześniejszych etapów (od strony Okulickiego) też muszę ulicą, bo nie mam innej możliwości.
Żeby chodzić po chodnikach trzeba najpierw te chodniki mieć. Również z rampami. Również bez samochodów (a przynajmniej w stopniu umożliwiającym przejście).
(pomijam istoty karmiące dziecko na środku ulicy, to już jest przegięcie) |
|