Witam...
My również z żoną mamy wiele wątpliwości dotyczących przedstawionego aktu notarialnego... Nie podpisaliśmy go podczas wizyty u notariusza i prawie notariusz jak i przedstawiciel z Activu (...) dostali białej gorączki ! Prócz tego o czym pisaliście wcześniej o swoich uwagach które również rzucają się w oczy podczas wnikliwego wczytania się w tekst aktu to dodatkowo powalił mnie zapis o umożliwieniu podjazdu samochodów dostawczych o łącznej masie 24ton. Ja rozumiem że towar jakoś trzeba dostarczyś ale trudno jest mi sobie wyobraźić taką maszynę manewrującą po uliczkach przy blokach. Raz - bezpieczeństwo mieszkańców, dwa - droga dojazdowa i wjazd pod rampę wyładunkową. Bezpieczeństwo to wiadomo ale jesli weźmiemy pod uwagę tonarz który będzie się ewentualnie poruszał po tej dróżce z kostki podsypanej piachem to ja się pytam jak ta droga która już teraz przy poruszaniu sie zwykłych pojazdów zaczyna niszczeć będzie wyglądała po kilku przejazdach takiego składu ze wcześniej wymienionym tonarzem na plecach. Kto będzie za to odpowiadał i ponosił koszty napraw skoro w zapisach jest o różnym partycypowaniu w kosztach utrzymania itd.
Co będzie jeśli ten transport uszkodzi fasadę budynku. Drgania i hałas będzie uciążliwy dla lokatorów zwłaszcza z tych niższych kondygnacji.
Może znajduje się na forum osoba znająca się na prawie. Może ktoś ma znajomego radcę prawnego który pomoże nam w tych naszych wątpliwościach. Czy np. po podpisaniu aktu do którego praktycznie jesteśmy przymuszeni (albo, albo) bedzie można coś w przyszłości zmienić lub wymóc zmiany na deweloperze ?!
Bo ja wczytując się w umowę przedwstępną o takich rzeczach jak we wspomnianym akcie notarialnym się nie spotkałem !? Ale oczywiście mogę się mylić...
Pozdrawiam
ja byłam u radcy prawnego - zasadniczo nie wiele możemy, możemy podpisać tak albo wcale, próbowałam forsować zmiany ale nic z tego. Część postanowień można odwołać ale tylko niektóre.
żeby się sądzić że pod przymusem trzeba by mieć dowody, a notariusz dam głowę stanie po stronie activu.
ja byłam u radcy prawnego - zasadniczo nie wiele możemy, możemy podpisać tak albo wcale, próbowałam forsować zmiany ale nic z tego. Część postanowień można odwołać ale tylko niektóre.
żeby się sądzić że pod przymusem trzeba by mieć dowody, a notariusz dam głowę stanie po stronie activu.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 14 z 14Idź do strony Poprzedni1, 2, 3 ... 12, 13, 14