Triss |
Magister |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2009 |
Posty: 205 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: etap IV/ kl. IV |
|
|
|
|
|
|
Ogólnie nic nadzwyczajnego - ciężko mi powiedzieć co zostało przegłosowane "za" a co "przeciw" bo głosowaliśmy na listach, które chodziły po sali Z resztą nie mamy też pewności czy było kworum w ogóle. Ale tyle ile pamiętam, to napiszę. Informacje w nawiasie to moje opinie prywatne proszę je tylko tak traktować
1) Głosowaliśmy nad zaakceptowaniem sprawozdania finansowego za zeszły rok (moim zdaniem są w nim rażące błędy, ale jak patrzyłam po liście to może przypadkiem przejść).
2) Głosowaliśmy nad planem finansowym na rok następny i nad zwiększeniem opłaty instalacyjnej z 2,20 na 2,30 (to patrząc po liście powinno chyba przejść ale też nie dam głowy, bo na oko to facet w szpitalu umarł )
3)Głosowaliśmy nad absolutorium dla zarządcy
4) Głosowaliśmy nad regulaminem i statutem wspólnoty - oba były poddawane pod głosowanie w wersji która była w dokumentach które dostaliśmy z dopisaniem punktu, mówiącego o tym że każdy członek wspólnoty może wnieść propozycję zmian w regulaminie/statucie.
5) wybieraliśmy radę, która zasadniczo zgłaszała się na tej wielkiej sali i nawet niezbyt przedstawiała nie wspominając o powiedzeniu czegoś o sobie i ja nie wiem kto w niej jest a kto nie Miał być przedstawiciel każdej klatki i wychodziło mi że mój sąsiad po lewej, ale się wypiera jakoby w ogóle był więc albo coś pokręciłam albo się wkradł się jakiś błąd RADO DROGA KOCHANA I CENNA UJAWNIJ SIĘ PROSZĘ
6) Głosowaliśmy nad stawką remontową, zabijcie mnie nie pamiętam na ile, pamiętam tylko że w mojej opinii za mało
7) No i najbardziej gorąca dyskusja nad sklepem spożywczym w którym ma być alkohol, a sklep ma być gdzieś w okolicy klatki czwartej. I naszej zgody na taki sklep. (opinia absolutnie prywatna: musieliśmy wszyscy podpisać że nie będziemy protestować w sprawie sprzedaży alkoholu w naszym budynku, więc zasadniczo miło ze strony państwa, że przyszli i chcieli z nami spokojnie na ten temat pogadać, bo to ich wola dobra wyłącznie że nie chcą mieć w nas wrogów ale rozpętała się wielka wojna, która wzbudziła masę emocji. Po liście trudno ocenić jaki będzie wynik.)
Przebąkiwały się też tematy monitoringu czy strefy zamieszkania, nawet pamiętam że szanowny zarząd ma przygotować oferty do dyskusji.
Więcej nie pamiętam chyba że mi isę coś przypomni to będę mówić |
|