Gość |
Wysłany: Nie 12:11, 09 Cze 2013 Temat postu: Winda w klatce VI |
|
Bardzo gratuluję osobie, która zarzygała windę - ściana, podłoga w okolicy przycisków. O ile ja mam możliwość ominięcia przyjemności podróży windą, o tyle współczuję osobom starszym i matkom z małymi dziećmi i wózkami "przyjemności" patrzenia i wąchania wyczynów, no właśnie, czyich? Jeżeli to czytasz, szanowny rzygaczu, to może wziąłbyś wiadro, mopa, szmatę i oszczędził sąsiadom oglądania zawartości twojego żołądka oraz Pani Sprzątaczce "zaszczytu" posprzątania tego? |
|