Moi drodzy.
Czy wiecie, że jest ruch jednokierunkowy jak wyjeżdżacie spod bloku? Możecie skręcić tylko w prawo, a nie jak to często zaobserwowałem pod zakaz i w kierunku Fresha. Staje taki delikwent przy wyjeździe, bacznie obserwuje lewą stronę i rura, żeby tylko zdążyć.
Kiedyś nie zdążycie...
Otóż bardzo się mylisz mój przedmówco Ta kwestia była nawet poruszana na zebraniu mieszkańców Wyjeżdżając spod naszego bloku (a dokładniej od garażu, czy śmietnika, jak kto woli), nie ma żadnego znaku dotyczącego nakazanego kierunku jazdy w prawo. Tak więc możemy sobie jechać albo w prawo, albo w lewo Pierwszy znak jaki widzimy stoi przy bloku 53 i tam mamy obowiązek skręcić w prawo (między blokami 53 i 55). Także jak sam widzisz, pod prąd jadą tylko ci, którzy naruszają znak zakazu wjazdu, a nie wszyscy, którzy jadą w lewo np. z garażu.
Proponuję sprawdzić, gdzie stoi znak zakaz wjazdu. Jak wyjeżdżacie to widzicie znak. To, że nie ma znaku nakaz skrętu w prawo nie znaczy, że możecie robić inaczej. ( może czas postawić), a nie dorabiać ideologię na spotkaniach.
Dodatkowo wyjeżdżając już na wysokości 51a nie wiecie, że na osiedlu są skrzyżowania równorzędne? I obowiązuje zasada prawej ręki? Wszyscy nie dość, że łamią zakaz wjazdu to jeszcze wymuszają pierwszeństwo przy rampie biedronki. I nikt z wytrąbionych nie rozumie co to zasada prawej ręki. Thorze jedyny!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez UnhollySeth dnia Nie 16:38, 31 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Mam wrażenie, że znak zakazu jazdy w stronę fresha jest mało widoczny (i może faktycznie pasowałoby dodać nakazy) - pomijając fakt, że sama nacięłam się na jadących "do góry" i "wielce zdziwionych" ulicą jednokierunkową to byłam świadkiem jak dwa samochody przede mną pojechały pod prąd - przy czym drugim z nich była policja i nie zatrzymała tego pierwszego tylko sobie skrócili drogę :/
W takiej sytuacji oznakowanie w otoczeniu bloku jest niekompletne i należy je uzupełnić, żeby nikt nie czuł się "niedoinformowany". Każda stłuczka jest ryzykiem, że komuś stanie się krzywda więc może lepiej respektować zasady panujące na terenie osiedla.
Wyjeżdżając z garażu znaku zakazu NIE WIDAĆ! Proponuję sprawdzić osobiście.
Szanowna Pani. Znak jest widoczny i widać go jak byk. Jest na rogu bloku 53 podobnie jak i wcześniej pod blokiem 57 również widoczny. To nie brak widoczności a ignorancja sprawia, że go nie widać Przecież nie pierwszy raz się z garażu wyjeżdża, tylko robi to systematycznie.
[link widoczny dla zalogowanych] [/img][/url]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez UnhollySeth dnia Pon 11:55, 01 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Nie mówię o znaku przy bloku 53, który jest na zdjęciu, ale o znaku zakazu wjazdu przy bloku bodajże 57, którego wyjeżdżając z garażu nie widać. Pisałam o tym w pierwszym moim poście pod tym tematem. Po prostu znaki trzeba uzupełnić, a nie "rzucać się", że tak nie wolno jeździć.
Podobnie jest ze znakami drogi jednokierunkowej. Na osiedlu są chyba tylko 2 takie znaki - skąd więc pomysł, że wszystkie drogi są jednokierunkowe? Oznakowanie jest niekompletne, a ktoś kto o nim decydował chyba nie ma zielonego pojęcia o zastosowaniu znaków.
Mieszkańcy naszego bloku zostali poinformowani na zebraniu wspólnoty, że wg znaków ustawionych przy naszym bloku, mogą jeździć w ten sposób (w lewo z garażu i pierwsza w prawo), więc to na pewno będzie się powtarzało.
Ale co nas obchodzi znak przy 57? Ja mówię o tym co robią kierowcy wyjeżdżający spod bloku, skręcający w lewo i jadący cały czas prosto! Skoro wyjeżdżając z bloku podjeżdża się do pierwszego skrzyżowania gdzie jest zakaz czyli 53 na zdjęciu. Na osiedlu jest około 8 znaków mówiących o tym, że droga jest jednokierunkowa. Koło 57 są 3 takie znaki, potem mamy przy wjeździe z Hipokratesa w kierunku biedronki, gdzie de facto stoją dwa takie znaki.
Nie rozumiem zdania "Mieszkańcy na zebraniu zostali poinformowani, że mogą tak jeździć"? Przez kogo zostali poinformowani, że mogą łamać przepisy prawa i wjeżdżać pod zakaz przy bloku 53?
Tutaj [link widoczny dla zalogowanych] jest wyjazd wprost spod bloku. Oczywiście, skręcamy w lewo bo pod blokiem nie ma znaku, że nie wolno skręcać. Jedziemy i co? I za chwile mamy znak zakazu wjazdu ( nie dotyczy służb technicznych i komunalnych) więc możemy skręcić tylko w prawo przed 53. I koniec. A nie jechać prosto w kierunku Fresha! Nie ma tłumaczenia! A tym bardziej jak kierowcy właśnie łamiący ten zakaz wymuszają pierwszeństwo na tych co jadą w górę od 53 i 51. Zobaczycie, że dojdzie kiedyś do nieszczęścia i nadal będzie tłumaczenie "Nam na zebraniu tak powiedziano".
Zarządcą drogi jest Activ i to oni ustawiają znaki, i może wspólnota musi się pokusić o zamontowanie znaku prze wyjazdem?
Dramat jakiś.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez UnhollySeth dnia Pon 17:54, 01 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
Szanowny Panie,
nikt tu nie mówi ze mieszkańcom naszego bloku mozna jechać na wprost mimo znaku zakazu wjazdu, tylko ze wyjeżdżając z garażu możemy skręcić w lewo (bo brak znaku nakaz skrętu w prawo), następnie natrafiamy na zakaz i Kierowcy jadacy na wprost łamią przepisy. Bez zadnego tłumaczenia.
Szanowny Panie,
nikt tu nie mówi ze mieszkańcom naszego bloku mozna jechać na wprost mimo znaku zakazu wjazdu, tylko ze wyjeżdżając z garażu możemy skręcić w lewo (bo brak znaku nakaz skrętu w prawo), następnie natrafiamy na zakaz i Kierowcy jadacy na wprost łamią przepisy. Bez zadnego tłumaczenia.
Szanowny Panie,
nikt tu nie mówi ze mieszkańcom naszego bloku mozna jechać na wprost mimo znaku zakazu wjazdu, tylko ze wyjeżdżając z garażu możemy skręcić w lewo (bo brak znaku nakaz skrętu w prawo), następnie natrafiamy na zakaz i Kierowcy jadacy na wprost łamią przepisy. Bez zadnego tłumaczenia.
I właśnie o to cały czas mi chodzi.
Pan powinien nauczyć się czytać tekst ze zrozumieniem, bo od początku tej dyskusji wszyscy piszą to samo, a ten ciągle ma problem i ciągle wałkuje to, co wszyscy wiedzą.
To samo mówiły moje przedmowczynie, a ja osobiście nie wierze ze to tylko mieszkańcy naszego bloku tylko wiecej osób robi sobie takie skrót, tez kiedyś uniknelismy zderzenia z takim "pedzacym" nie patrzacym nawet czy ktos nie jedzie, nawet pomijając znak przeciez jadący w ten sposób powinni przepuścić tych "po prawej", niestety głupków nie brakuje...
Kolejny przykład blok 55, pod biedronka pod prad przeciez czesto wjeżdżają lub wyjeżdżają z osiedla.
Prawda jest taka, że droga prowadząca do naszego garażu jest jednokierunkowa - w związku z czym wyjeżdżając z garażu, mimo braku nakazu jazdy w prawo, powinniśmy właśnie w tą stronę pojechać - nie byłam na zebraniu, ale osobiście uważam, że panie które udzieliły informacji, że można wyjechać w lewo są w błędzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2Idź do strony 1, 2Następny